Budda.Com:  Home  -  Link_2  -  Księga gości  -   Przeglądaj wpisy  -  Forum  -  Czat  -  E-mail  -  


WPROWADZENIE DO HISTORII REGIONU ZIEMI RACIBORSKIEJ.
Miasto Racibórz leży w dolinie Odry, w tzw. Kotlinie Raciborskiej, u wylotu Bramy Morawskiej. Od południa kotlinę zamyka próg Pogórza Karpackiego, od zachodu Góry Opawskie, należące do Sudetów Wschodnich, od północy granicę jej stanowi próg Wyżyny Śląskiej. Na północny zachód otwiera się Brama Krapkowicka. Określenie ziemia raciborska jest pojęciem mieszczącym się głównie w kategoriach historycznych. Granice tego obszaru zmieniały się i kształtowały różnie, w zależności od sytuacji politycznej. Współcześnie przez pojęcie ziemia raciborska należy rozumieć obszar geograficzny i społeczno-gospodarczy otaczający ośrodek przemysłowy, jakim jest Racibórz.

Tereny, które obecnie nazywane są Ziemią Raciborską były zamieszkałe przez człowieka już w bardzo odległych czasach. Na pierwsze ślady świadczące o obecności człowieka w okolicach Raciborza natrafiono w Raciborzu-Studziennej były to wyroby krzemienne z okresu 240-180 tysięcy lat p.n.e. Zbieractwo płodów roślinnych i prymitywne łowiectwo stanowiły główne zajęcie i źródło utrzymania ludzi epoki kamiennej.Instytut Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego w 1999 r. badał trzy stanowiska w Owsiszczach. Odkryto krótkotrwałe obozowisko środkowo paleolityczne związane z kulturą aszelską, datowane na okres od 200 – 180 tysięcy lat p.n.e. Drugie stanowisko związane było z okresem neolitycznym z kulturą pucharów lejowatych, badanym obiektem była krótkotrwała osada. Odkryto ślady szałasów i palenisk. Datuje się ją na schyłek tysiąclecia p.n.e. Na ostatnim ze stanowisk badanych w 1999 r. przez Instytut Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego pod kierunkiem dr Burdukiewicza, odkryto pochodzącą z okresu neolitycznego osadę lendzielską. Stwierdzono tam obecność jam zasobowych (spiżarni), materiałów ceramicznych i kamiennych pochodzących z 4 tysiąclecia p.n.e.4 Młodsza fala ludów paleolitycznych reprezentowana jest przez znaleziska przemysłu mustierskiego (paleolit środkowy 120-40 tys. Lat p.n.e.). Na znaleziska natrafiono w Raciborzu-Ocicach. Pochodzą z ostatniego okresu międzylodowcowego i pierwszej fazy zlodowacenia bałtyckiego. Ślady ludów górno paleolitycznych (40 do 14 tys. lat p.n.e.) zostały również odkryte w Raciborzu. W późnym okresie neolitu żył na ziemi raciborskiej nadal lud kultury pucharów lejkowatych oraz pojawiły się nowe ludy, mianowicie przedstawiciele kultury ceramiki sznurowej i kultury pucharów dzwonowatych. Za kolebkę kultury ceramiki sznurowej uważa się obecnie stepy ukraińskie, skąd rozwinęła się ona w połowie 3 tys. lat p.n.e. ku zachodowi i północy. Zajęła prawie całe terytorium Polski z wyjątkiem terenów górzystych. Na terenie Raciborza znajdują się dwie osady kultury ceramiki sznurowej: w Ocicach i na Płoni. Wczesny okres epoki brązu na terenie Górnego Śląska reprezentowany jest głównie przez znaleziska wyrobów brązowych oraz ceramikę. Znajdują się one przede wszystkim na terenie Płaskowyżu Głubczyckiego, w okolicach Głubczyc i Raciborza. Na ziemi Raciborskiej znaleziono kilka osad z wczesnej epoki brązu, między innymi w Raciborzu w dzielnicy Ostróg. Z późniejszego okresu znaleziono w powiecie bardzo bogate i różnorodne ślady osadnictwa, m, in. w Raciborzu na Ostrogu, w Studziennej, Kornicach, Pietrowicach Wielkich, Grzegorzowicach i w Bolesławiu (odsłonięto ziemianki mieszkalne, skorupy naczyń glinianych). W wielokulturowej osadzie odkrytej w Raciborzu-Ocicach wykopano wyroby wykonane z obsydianu, sprowadzonego z terenu dzisiejszych Węgier. Znalezione na terenie Raciborza i powiatu toporki, siekierki i narzędzia krzemienne dowodzą istnienia na tym obszarze gęstego osadnictwa już kilkaset lat p.n.e. Natrafiono również na osady kultury łużyckiej. W ostatnim wieku p.n.e. znaczny rozkwit osiągnęło osadnictwo celtyckie. Na Śląsku znajdowała się duża liczba osad ludności celtyckiej. Jedna z nich była w Raciborzu-Ocicach.[…] Już w ostatnich latach p.n.e. Śląsk za pośrednictwem ludności celtyckiej rozpoczął wymianę handlową z państwem rzymskim. Po załamaniu potęgi Celtów przez Rzymian na Śląsk zaczęły przenikać coraz liczniej wpływy kultury rzymskiej. W Raciborzu-Studziennej i Starej Wsi znaleziono monety rzymskie: srebrne denary Trajana, Hadriana i Antoniusa Piusa oraz złoty solidus Konstantyna Wielkiego. Monety te dostały się na teren miasta drogą wymiany handlowej, którą prowadziła ludność słowiańska zamieszkująca ten teren z kupcami rzymskimi. Świadczy to o tym, że przez Racibórz przebiegał szlak bursztynowy.

Najstarsze wiadomości historyczne o Śląsku i ziemi raciborskiej spotykamy w relacji tzw. Geografa Bawarskiego, który podaje nazwy najważniejszych plemion śląskich i liczbę ich grodów. Jak wynika z wymienionego źródła, ziemię raciborską zamieszkiwało plemię Gołężyców (nazwa plemienia pochodzi od imienia słowiańskiego Gołęga), mające pięć grodów u granic Moraw i Małopolski, na południe od Opola, w dorzeczu górnej Odry i Opawicy z Morawicą, wśród których największe to Racibórz i Lubomia. Około połowy IX wieku ziemia raciborska została włączona do państwa Wiślan, na czele którego stał potężny książę. Około 874 roku plemię Gołężyców zostało podbite przez Świętopełka – władcę Państwa Wielkomorawskiego. Najprawdopodobniej w tym okresie przeniknęły na te tereny pierwsze nowinki chrystianizacji, prowadzonej w Państwie Wielkomorawskim przez misjonarzy Cyryla i Metodego. Zależność trwała niedługo, gdyż w 905 roku Węgrzy rozbili wielką monarchię słowiańską. Racibórz wszedł w skład państwa polskiego już za Mieszka I. Po śmierci Bolesława Chrobrego Śląsk dostał się na krótko pod panowanie czeskie, po czym w 1050 r. Kazimierz Odnowiciel przyłączył go z powrotem do Polski. Na początku XII w. Racibórz znowu znajdował się w posiadaniu Czechów.10 Pewna wzmianka, co do przynależności państwowej pochodzi dopiero z 1108 roku, a zapisana jest w „Kronice” Galla Anonima. Skryba, notujący żywot wojowniczego księcia polskiego Bolesława Krzywoustego, wspomina o zajęciu przez wojska polskie grodu raciborskiego bronionego przez Morawian.

Od tego czasu Raciborszczyzna weszła w skład państwa polskiego. Gród raciborski pełnił rolę przygranicznej kasztelanii. Układ pokojowy w Kłodzku z 1137 r. zakończył długotrwałe wojny polsko-czeskie, a ustalona wtedy granica polsko-czeska przepołowiła ziemię gołęszycką. Racibórz wraz z okolicą na wschód od rzeki Cyny pozostał w Polsce. W wyniku walk między potomkami Bolesława Krzywoustego, księstwem raciborskim zawładnął ostatecznie Mieszko I Plątonogi (1177 r.),12 któremu na krótko, na początku XIII wieku, udało się objąć tron senioralny w Krakowie.13 Po śmierci Mieszka Plątonogiego rządził w Raciborzu jego syn Kazimierz I (1211-1229)14 oraz wnukowie: Mieszko Otyły i Władysław. Za czasów księcia Plątonogiego Racibórz miał stołeczny charakter. Potem w czasach Kazimierza, centrum przeniosło się do Opola.15 W tym czasie w Raciborzu powstała osada typu miejskiego, z prawną organizacją, opartą na prawie targowym, tzn. polskim, potwierdzonym źródłowo w r. 1217.16 Do 1239 r. za małoletnich synów Kazimierza I sprawował rządy Henryk Brodaty. W 1239 r. rządy w Opolu i w Raciborzu objął Mieszko II Otyły.

W 1241 r. Racibórz wytrzymał dwukrotne oblężenie Mongołów dzięki kasztelanowi książęcemu Bartkowi Lasocie. W 1273 roku miasto zostało ponownie zniszczone, tym razem przez Rusinów wynajętych przez Bolesława Wstydliwego w odwet za udział Własysława w spisku mającym pozbawić Bolesława tronu krakowskiego. Około 1280 roku raciborzanie po zaciętej walce odparli i zmusili do ucieczki napastników – zapewne Morawian. Przyczyna tego najazdu nie jest zbadana. Jeszcze raz okolice miasta były widownią walk za sprawą biskupa Tomasza. W latach 1285-1287 Przemysław udzielił schronienia biskupowi wrocławskiemu Tomaszowi II, skłóconemu z księciem wrocławskim Henrykiem IV Probusem. Książę, ścigając biskupa, podszedł aż pod mury miasta. Ostatecznie doszło do pojednania przeciwników (statuetka Zgody na Starej Wsi).

Następcą Mieszka II został Władysław Kazimierzowicz (1246-1281). Księstwo opolsko-raciborskie zostało po śmierci Władysława podzielone między czterech jego synów. Racibórz stał się stolicą obszaru południowego i siedzibą Mieszka III cieszyńskiego, który opiekował się młodszym bratem Przemysławem. W 1286 r. Mieszko i Przemysław ustanowili w mieście sąd wyższy, który miał rozstrzygać w ostatecznej instancji sprawy mieszczan. Prawo flamandzkie zastąpiono magdeburskim, kiedy w 1299 r. Przemysław przekazał, na prośbę patrycjatu raciborskiego, władzę w mieście radzie miejskiej, złożonej z pięciu osób.

W latach osiemdziesiątych XIII w. Książęta raciborscy związani byli z polityką dworu biskupiego i w okresie sporu biskupa Tomasza II z księciem wrocławskim, Henrykiem IV, zamienili zamek raciborski w twierdzę biskupią, walczącą przeciwko wojskom księcia. W okresie, gdy większość książąt śląskich hołdowała swe ziemie koronie czeskiej, dziedzice ziemi raciborskiej pozostali suwerenni. ” W 1290 r. nastąpił podział księstwa między obu braci. Racibórz przypadł w udziale Przemysławowi (1281-1306). Po świetnych rządach Przemysława, syn jego Leszek (1306-1336) złożył w 1327 r. hołd lenny królowi czeskiemu Janowi Luksemburczykowi. Po śmierci Leszka ziemia raciborska w 1336 r. dostała się w ręce opawskiego Przemyślidy Mikołaja, przeciwko czemu zaprotestowali Piastowie górnośląscy. Spór rozstrzygnął Jan Luksemburczyk, przysądzając księstwo raciborskie Mikołajowi.

Równolegle z rozwojem gospodarczym miasta nastąpiła stabilizacja kościelno-parafialna. Prawdopodobnie lewobrzeżni mieszkańcy korzystali z kościółka zamkowego. Kaplica zamkowa w 1288 roku decyzją biskupa wrocławskiego Tomasza II podniesiona została do rzędu kościoła kolegiackiego, aż do 1416 roku, kiedy kolegiata przeszła pod zarząd kościoła farnego pod wezwaniem NMP. Z uwagi na trudności w przeprawianiu się na prawy brzeg (Odra wylewała często nawet trzy razy w roku) ludność miasta otrzymała własny kościół. Już około 1205 roku powstał drewniany kościółek w miejscu gdzie dziś znajduje się podominikański kościół św. Jakuba.[…]. Drugi kościół ufundował w 1299 roku Przemysław przy klasztorze Dominikanek.[…]. W 1307 roku pojawiła się w źródłach wzmianka o istniejącym już kościele św. Jana na Ostrogu.[…]. W 1491 roku stanął na Bosaczu klasztor oo. Franciszkanów oraz klasztor św. Wacława i św. Jadwigi.

Uzyskanie pełnych praw miejskich oraz szeregu immunitetów ekonomicznych spowodowało, że Racibórz w XIII wieku stał się poważnym ośrodkiem gospodarczym. Korzystne położenie miasta na szlaku handlowym nadal wpływało na poważny rozwój handlu miejscowego oraz produkcję rzemieślniczą. W XIII w., obok spotykanych w każdym mieście rzeźników, szewców, piekarzy, w Raciborzu wymieniani są także kuśnierze, sukiennicy, kowale, słodownicy, młynarze. Wielki handel miasta był oparty na sprzedaży sukna i towarów tranzytowych, wystawianych w sukiennicach i bogatych kramach. Umocnieniem ekonomicznej przewagi miasta nad okolicą było uzyskanie w końcu XIII w. prawa wyłączności handlu solą i piwem w promieniu mili zapowiedniej w całej południowej części Górnego Śląska. Racibórz jako ważny punkt handlowy posiadał prawo jarmarków. Pierwszą wiadomość o tym czerpiemy z dokumentów księcia Władysława opolsko-raciborskiego z roku 1275. W XIII wieku Racibórz prowadzi ożywiony handel nie tylko z Wrocławiem i Krakowem, ale także z Czechami, Węgrami i Italią, a słynny bankierski dom Fuggera w XVI i XVII wieku miał tu swoje przedstawicielstwo. Używanie korca raciborskiego jako miary nasypnej świadczy o handlu zbożem, którego ośrodkiem był Racibórz. Rolnictwo stanowiło w XIII i XIV w. główny lub uboczny zawód wielu mieszkańców Raciborza, którzy zajmowali się hodowlą oraz uprawą chmielu, niezbędnego do wyrobu piwa. We wczesnym średniowieczu zaczęły się rozwijać na obszarach północno-wschodnich powiatu raciborskiego, tj. w okolicach Rud i Kuźni Raciborskiej, zalążki przemysłu metalowego. Na tych terenach były złoża rudy darniowej. Świadczą o tym m.in. nazwy takich miejscowości, jak: Ruda i Rudka. W tym okresie powstawały osady służebne, wyspecjalizowane w hutnictwie, w których przetapiano rudę. Taką osadą był np. Rudnik, skąd dostarczano żelazo do grodu raciborskiego.

Ludność Raciborza składała się z trzech podstawowych warstw. Pierwszą stanowili bogaci mieszczanie, tzw. patrycjat. Najbogatszymi wśród nich byli kupcy-hurtownicy i krojownicy sukna, a później i wzbogaceni rzemieślnicy. Średnią warstwę tworzyli rzemieślnicy i kramarze, którzy w większości posiadali własne domy. Biedota miejska składała się z przedmieszczan, ubogich rzemieślników, wyrobników, licznych żebraków itp. W mieście stosunkowo licznie reprezentowane było duchowieństwo zakonne. Dużą część przedmieść zamieszkiwali kmiecie i zagrodnicy, którzy nie podlegali prawom władzy miejskiej (byli poddanymi księcia lub duchowieństwa).

W 1327 roku Leszek raciborski, idąc śladem innych książąt śląskich, złożył hołd lenny królowi czeskiemu Janowi Luksemburczykowi. Fakt ten spowodował formalne odłączenie Raciborszczyzny od Polski. Okres wspaniałego rozkwitu miasta skończył się w r. 1327. Przejście miasta pod panowanie książąt morawskich z rodu Przemyślidów było równocześnie degradacją Raciborza do poziomu miasta drugorzędnego. Książęta morawscy przebywali w mieście sporadycznie, a urzędujący na zamku kasztelan pełnił wyłącznie funkcję poborcy podatków i głównego sędziego. W XIV w. Miasto zdobyło jedynie przywilej organizowania drugiego rocznego jarmarku (1376) oraz potwierdzenie prawa handlu na obszarze mili zapowiedniej. W roku 1377 sukiennicy otrzymali przywilej na budowę folusza, co usprawniło produkcję sukna. Prócz starej drogi handlowej przebiegającej przez Racibórz z Krakowa przez Nysę do Wrocławia, w wieku XIV zyskał znaczenie szlak komunikacyjny łączący Morawy przez Opawę z Opolem, biegnący dalej do Wrocławia i Torunia.

Książę Jan I, umierając pozostawił dwóch niepełnoletnich synów – Jana i Mikołaja oraz córkę Małgorzatę, która później wyszła za mąż za księcia Przemysława Oświęcimskiego. Władcą księstwa został Jan II zwany Żelaznym (1382-1424), żyjący w ciągłych zatargach z sąsiadami. Wielki ateusz, obłożony został klątwą papieską, która spadła również na księstwo za udział wojsk książęcych w napaści na posiadłości biskupa ołomunieckiego. Był bezpośrednio związany z zabójstwem swego szwagra Przemka Oświęcimskiego. W 1390 roku za przykładem króla czeskiego Wacława kazał utopić dwóch księży: Konrada z Żor i Macieja z Krzyżanowic. Napadł również na posiadłości biskupa krakowskiego, wskutek czego utracił tytułem odszkodowania, dwie wioski w okręgu pszczyńskim.

W 1400 roku okolice Raciborza pustoszyły przez osiem dni węgierskie wojska Zygmunta Luksemburczyka w odwet za popieranie przez księcia Wacława króla czeskiego, który toczył walkę z królem węgierskim o tron cesarski.

W r. 1436, zanotowano znamienny spór o polskie kazania w kościele parafialnym jako konieczne ze względu na przewagę polskiej ludności nad nielicznymi Niemcami.

Po pięknym rozkwicie, podczas panowania pierwszych książąt piastowskich, teraz następował dość szybko regres. Miasto straciło swoje znaczenie jako ośrodek handlu i rzemiosła. Było tu wtedy około 200 parcel zabudowanych, na których stały przeważnie domy bogatych kupców i szlachty. Po straszliwych pożarach, jakie ogarnęły Racibórz w latach 1488 i 1489, przez długie lata stały tu jedynie ruiny domów, których nikt nie chciał odbudowywać. Wielu mieszczan przeniosło się do innych miast. Biedota zaś uciekała do bogatej Opawy, gdzie można było znaleźć pracę w górnictwie i rzemiośle oraz w majątkach ziemskich. Los mieszczan był jednak dużo lepszy niż chłopów. O ówczesnym położeniu chłopów mówił humanista i prawnik czeski Wiktor Korneliusz z Wyszehradu: „Od ludzi pańszczyzny żądają, a ludzie biedni, ciężkie i bezprawne czynią obowiązki, a pracować muszą przeciw wszelkiej boskiej i ludzkiej, chrześcijańskiej i świeckiej sprawiedliwości. A takiego bezprawia ani Turcy, ani inni poganie nie czynią. Z niego pochodzi wiele złego, tak że ludzie nie mogą znieść ogromnych obciążeń, niekiedy z gruntów, majątki swe opuściwszy, uciekają, a uciekłszy, w złodziejstwa, mordy, podpalenia i inne złe czyny wpadają. A stąd ziemie puste, drożyzna, z tego i głód do kraju przychodzi. Inni obciążeni tymiż powinnościami przeciw panom się podnoszą i góry po wojskowemu zajmują, dwory wsie, majątki, żony i dzieci opuszczając.”

Kontakty z Polską utrzymywali tylko nieliczni przedstawiciele dynastii Przemyślidów, np. Jan II poślubił siostrę księcia Witolda i wziął udział w bitwie pod Grunwaldem, Wacław w 1445 r. ożenił się z Małgorzatą, córką możnowładcy polskiego Wincentego z Szamotuł, a w dwa lata później zawarł w Krakowie wieczysty pokój z Polską, Jan IV w czasie wyprawy Kazimierza Jagiellończyka na Śląsk w 1474 r. stanął po stronie króla polskiego i w 1475 r. ożenił się z Magdaleną, córką Mikołaja opolskiego. Ostatni Przemyślida, Walentyn, wznowił w 1511 r. układ z Janem opolskim w sprawie wzajemnego dziedziczenia. Po śmierci ostatniego Przemyślidy księstwo raciborskie objął książę opolski Jan Dobry, wnuk Bolka IV (1521-1532). Po śmierci Władysława Jagiellończyka oraz jego syna Ludwika, królem Czech i Węgier został Ferdynand Habsburg, zagorzały katolik. Księstwo raciborskie jako lenno korony czeskiej w razie bezpotomnej śmierci jego władców przypadło seniorowi, którym był wtedy król czeski. W obawie przed wpływami protestantyzmu Ferdynand odmówił w 1528 roku zatwierdzenia układu Hohenzollerna z Janem Opolskim w sprawie dziedziczenia księstwa raciborskiego. Po licznych staraniach margrabiego w 1531 roku król czeski zgodził się oddać księstwo opolsko-raciborskie w ręce rodziny Hohenzollernów. W tym czasie tzn. w końcu wieku XV, w związku z powstaniem żeglugi na Odrze, Racibórz otrzymał port i książęcą komorę celną, pobierającą stałe podatki od flisaków. Po zgonie Jana Dobrego księstwo raciborskie objął margrabia Jerzy Hohenzollern. Ferdynand Habsburg w 1551 r. odebrał synowi Jerzego księstwo opolskie i raciborskie, nadając je Janowi Zygmuntowi Zapolyi księciu siedmiogrodzkiemu, królowi Węgier od 1526 r. Odtąd ziemia raciborska staje się przedmiotem zastawu i przetargów w rękach Habsburgów, którzy niewiele troszczyli się o rozwój gospodarczy księstwa raciborskiego i popierali niemczyznę-bez większego jednak rezultatu, gdyż ludność polska stanowiła nadal olbrzymią większość. A. Weltzel pisał: „księża [w 1532r.] byli wierni starej wierze, lecz ojcowie miasta skłaniali się ku nowej. Starali się wprowadzić kaznodzieję protestanckiego do kościoła farnego, lecz bezskutecznie”. Jeszcze w 1619 roku ewangelicy raciborscy prosili Stany Śląskie o zwrot kościoła farnego. Wysiłki rady miejskiej, aby wprowadzić ewangelickiego pastora do kościoła kolegiackiego nie powiodły się, gdyż prawo obsadzania stanowisk kościelnych przysługiwało nie miastu, lecz instytucjom duchownym. Wydaje się, że w drugiej połowie XVI wieku przez pewien czas z kościoła farnego korzystali również ewangelicy. Jak podaje kronikarz kościoła ewangelickiego w Raciborzu, w latach pięćdziesiątych XVI wieku ewangelicy posiadali drewniany kościółek. W 1574 roku w wyniku pożaru miasta spłonął również zbór protestancki.

Próbą ożywienia handlu na zasadzie aktywizacji zaplecza było uzyskanie przywileju w r. 1586 na odbywanie trzeciego dorocznego jarmarku. Powodem znacznej stagnacji ekonomicznej była nie tylko degradacja polityczna miasta i brak stałego właściciela księstwa, ale także silna konkurencja wielkich latyfundiów ziemskich okolicznych magnatów. Oni to, łamiąc postanowienia starych przywilejów gospodarczych miasta, rozwijali własny handel ziemiopłodami na terenie swoich wiosek osadzali własnych rzemieślników. Echami walki miasta ze szlachtą o utrzymanie starych pozycji są akta procesów ziemskich.

Ziemia raciborska nie uniknęła skutków wojny trzydziestoletniej (1618-1648). 31.07.1619 roku zawarto porozumienie między królestwem czeskim, księstwem morawskim, śląskim i Łużycami. Jeden z paragrafów tej umowy dotyczył sprawy niesłychanie drażliwej. Mówił on, iż wszystkie urzędy, a szczególnie urząd kanclerza, namiestnika, burmistrza itp. Mają być obsadzone wyłącznie przez osoby wyznania luterańskiego. W ten sposób musiał na krótko ustąpić Jan Krzysztofor Pruszkowski, gdyż jako katolik nie mógł obecnie sprawować funkcji dowódcy wojskowego. 28.08 Czesi obrali na swego króla księcia elektora Fryderyka, 04.11 nowy król otrzymał formalnie koronę, a w lutym zjawił się we Wrocławiu, gdzie przyjął hołd stanów. Cesarz austriacki znalazł się więc w obozie przeciwników. Miał jednak sojusznika w królu polskim, który wysłał mu na pomoc wojska kozackie. W ten sposób Ziemia Raciborska została dwukrotnie spustoszona przez Kozaków idących na odsiecz cesarskim. Po bitwie pod Białą Górą w sierpniu nowy król czeski uciekł do Holandii; Morawy poddały się cesarzowi, a ich śladem poszedł Śląsk. Niebawem cesarz Rudolf II dał księstwo raciborskie Bethlenowi Gaborowi, wielkiemu księciu Siedmiogrodu. Kiedy ten jednak sprzymierzył się z nieprzyjaciółmi cesarza, Rudolf odebrał mu oba księstwa (raciborskie i opolskie), zezwalając jedynie na używanie odpowiednich tytułów. W 1623 roku Ziemia Raciborska należała już do arcyksięcia Karola Habsburga, biskupa wrocławskiego. Po jego śmierci, – która nagle i niespodziewanie dosięgła go w Madrycie – księstwa raciborskie i opolskie przypadły 25.04.1625 roku arcyksięciu Ferdynandowi.

Wojna, ciągłe kontrybucje, plądrowanie, wybuch dżumy i klęska głodu – to wszystko uzupełnił wielki pożar. 10.09.1637 roku miasto doszczętnie spłonęło. Pożarowi sprzyjał silny wiatr, który przerzucał płomienie szybko z ulicy na ulice. Tym razem raciborzanie jednak nie czekali już na niczyją pomoc. Wielu pogorzelców uciekło stąd na zawsze. Racibórz stał się martwym pogorzeliskiem.

W 1645 r. cesarz Ferdynand III zawarł układ z Władysławem IV. Na mocy układu król polski i jego następcy otrzymali księstwo opolskie i raciborskie w zastaw do czasu spłaty sum należnych Wazom od Habsburgów z tytułu posagów arcyksiężniczek austriackich, żon Zygmunta III i Władysława IV. Okres rządów polskich przyczynił się do wzmocnienia polskości na ziemi raciborskiej. W 1666 r. cesarz Leopold I wykupił księstwo w wyniku porozumienia z królową polską Marią Ludwiką, która zniechęcona do Polski dała księstwo w posagu swej siostrzenicy Annie bawarskiej i jej mężowi księciu Henrykowi d’Enghien, niedoszłemu królowi Polski.

W XVI wieku zaistniał konflikt społeczny między protestanckim patrycjatem a katolickim pospólstwem. Spory religijne, tak silne w innych miastach śląskich, w Raciborzu były wyłącznie notowane w okresie drugiej i trzeciej ćwierci XVI wieku. Wynikało to zapewne z przewagi elementu katolickiego, gdyż ludność w mieście była w większej części Polakami, a następnie z przynależności Raciborza do cesarstwa Austrii oraz zastaw księstwa, katolickim kontrahentom cesarza.

Struktura społeczna miasta nowożytnego zachowała schemat stosunków średniowiecznych. Rządy w mieście sprawował faktycznie bogaty patrycjat, rekrutujący się z kupców i mistrzów rzemieślniczych. Pospólstwo nie było w stanie poprawić swej sytuacji, gdyż nie miało możliwości apelowania w tej sprawie do rady miejskiej. Stosunki musiały być w XVII wieku naprężone. Świadczą o tym liczne pobicia mistrzów przez rozgoryczonych czeladników oraz powstania czeladnicze w r. 1648 w pobliskich Krzanowicach. Nadmierne obciążenia chłopów (poza robocizną pańszczyźnianą ciążyły na chłopach świadczenia w naturze oraz daniny na rzecz kościoła) i samowola panów doprowadziły do licznych powstań i buntów chłopskich. Zarządcy krajowi dysponowali dość dużymi uprawnieniami, stąd często dopuszczali się nadużyć. Skargi mieszczan u cesarza na samowolne decyzje zarządców z reguły nie odnosiły skutków. Jednocześnie popierali oni wpływy niemieckie, chcąc podległe sobie obszary zgermanizować. Bogaci mieszczanie i szlachta wykupywali parcele biedaków, zaczęli sobie w Raciborzu stawiać pałace. Aby jakoś udobruchać niezadowolonych raciborzan, którym za polskich czasów wiodło się bardzo dobrze, cesarz zwołał tu natychmiast pięciodniowy sejmik, na którym między innymi mówiono o szkodach, jakie ludziom i zwierzętom czyniły czarownice! W 1663 roku w Raciborzu zapłonęły pierwsze stosy. Namiestnik cesarski hrabia Oppersdorf jako zagorzały zwolennik kontrreformacji nie sprzeciwiał się procesom czarownic. Były one w jakimś sensie odpowiedzią szlachty i duchowieństwa na rosnący opór chłopów. Po zakończeniu wojny trzydziestoletniej wszyscy panowie zwiększyli pańszczyznę i czynsze, pragnąc czym prędzej odzyskać dawne bogactwo. W sukurs szlachcie szło duchowieństwo posiadające wszędzie własne dobra. Niemcy w mieście cieszyli się specjalnymi przywilejami. Interesy parafii Niemców stawiało się na pierwszym planie. Dla nich urządzano specjalne nabożeństwa z kazaniami w języku niemieckim, choć stanowili nieznaczną część ogółu mieszkańców miasta.

W połowie XVII w. Racibórz był poważnym ośrodkiem handlu zbożem, które tutaj ładowano na statki i wysyłano Odrą do Brzegu. Miasto, mimo zniesienia w 1574 r. miejskiego monopolu na handel solą, pozostało nadal ośrodkiem tego handlu, ponieważ cesarska składnica soli mieściła się w Raciborzu.

Jednym z wielkich wydarzeń w Raciborzu był przemarsz w 1683 r. wojsk Jana Sobieskiego. „Długo wśród ludności krążyły wspomnienia o biwaku polskiej husarii pod kościołem Matki Bożej w Starej Wsi, a uczestnik wyprawy, Francuz d’Alerac, wspomina: „Żaden monarcha nie spotkał się z tak jaskrawymi wyrazami hołdu ze strony ludności państwa obcego, jak król polski”.

Innym ważnym wydarzeniem była zaraza, która szalała w Raciborzu w 1715 r. Jako dziękczynienie postawiono w środku Rynku w 1727 r. z fundacji Marii Gaszynowej kolumnę Maryjną, wykonaną z piaskowca w stylu późnego baroku.

Mimo złej gospodarki Przemyślidów i słabej troski o rozwój gospodarczy ziemi raciborskiej ze strony Habsburgów, w omawianym okresie (od połowy XIV do połowy XVIII w.) nastąpił pewien postęp w życiu gospodarczym, społecznym i kulturalnym tego regiony. Nadal rozwijało się rzemiosło, a w XV w szczególnie tkactwo wełniane. Z biegiem czasu rzemiosło staje się głównym źródłem utrzymania mieszczan, natomiast zmniejsza się w mieście znaczenie rolnictwa. Wojna trzydziestoletnia zadała ciężkie ciosy rzemiosłu raciborskiemu, później jednakże dźwignęło się ono ponownie, o czym świadczą pochodzące z drugiej połowy XVII w. i początku XVIII stulecia potwierdzenia dawnych statutów. Na terenie północno - wschodnim powiatu rozrastał się przemysł hutniczo-metalowy. Powstały nowe huty żelaza. Rozkwit tego przemysłu przypadł na I połowę XVIII w.

Rozwijała się również kultura umysłowa. Wielu raciborzan studiowało na Akademii Krakowskiej. Istniały szkoły elementarne w Starej Wsi i na Ostrogu, w Bieńkowicach, Brzeźnicy, Janowicach, Krowiarkach, Łubowicach, Makowie, Rudniku, Rudyszwałdzie, Tworkowie, Wojnowicach oraz gimnazjum przy klasztorze w Rudach.

W 1741 r. król pruski Fryderyk II rozpoczął długoletnie wojny o Śląsk, wojska pruskie wkroczyły do Raciborza i na mocy traktatu wrocławskiego (1742 r.) ziemia raciborska przeszła pod panowanie pruskie. Już w 1724 r. władze pruskie narzuciły miastu nowego burmistrza, wbrew protestom mieszczan, którzy udowadniali, że olbrzymia większość mieszkańców Raciborza to Polacy. Dowodem niezbitej polskości ziemi raciborskiej są nazwiska, napisy nagrobkowe na cmentarzach w mieście i na wsiach. Tych faktów nie zdołała zatrzeć lub zniekształcić skrupulatna polityka germanizacyjna Prus, Bismarcka czy Hitlera. W owym czasie akta urzędowe magistratu pisane były po czesku, rozprawy sądowe pisane i prowadzone w języku polskim, gdyż ludność innych języków nie znała. Sam król Fryderyk Wielki doszedł widocznie do tego samego wniosku, gdyż wszystkie ogłoszenia rządowe i sądowe były podawane w wersjach dwujęzycznych. Ziemia raciborska odpadła od katolickiej, konserwatywnej monarchii austriackiej, a została włączona do państwa militarnego i ekonomicznie prężnego. Przed Raciborzem wyłonił się nowy układ warunków politycznych i gospodarczych. Miasto stało się punktem granicznym, wciśniętym między granice państwa polskiego i austriackiego.

Na skutek polityki pruskiej, ustosunkowanej negatywnie do monarchii austriackiej i zaborczo do polskiej, Racibórz został oderwany od dotychczasowego, naturalnego zaplecza gospodarczego. Racibórz, jak i powiat przeżywały poważny upadek gospodarczy. Handel tranzytowy zaczął omijać miasto, zmalały dochody z gorzelnictwa, spadła produkcja piwa, nowe podatki i świadczenia na rzecz wojska uszczuplały dochody mieszczan. Z miasta odchodziło wielu rzemieślników. W 1743 roku piętnastu mieszczan porzuciło swoje domy. Brakowało czeladników i terminatorów. Emigrowali oni w obawie przed służbą wojskową, szukali lepszych warunków egzystencji poza Raciborzem. Miasto niszczyły liczne pożary. Sporej części domów nie odbudowano, aby w ten sposób uniknąć wyższych podatków oraz kłopotów związanych z kwaterowaniem żołnierzy. W stosunkach społecznych nastąpiły także duże zmiany. Postępujący proces kapitalizacji produkcji oraz pogorszenie stosunków na wsi spowodowały reakcje. Ziemia raciborska była w drugiej połowie XVIII wieku teatrem wielu powstań chłopskich (1750, 1765), a w mieście próbowano zwalczać narzucony ustrój (zamach na Fryderyka Wielkiego w r 1745). Dopiero z końcem XVIII wieku nastąpiło ożywienie gospodarcze. W produkcji wyrobów wełnianych, które eksportowano głównie do Małopolski i Rosji, Racibórz zajmował drugie miejsce na Górnym Śląsku.

Racibórz spełniał rolę centrum administracyjnego. Powiat raciborski w 1741 roku obejmował swym zasięgiem miasta: Żory i Rybnik oraz 144 gminy wiejskie. W 1817 roku, w wyniku nowego podziału administracyjnego, od Raciborza został odłączony powiat rybnicki, przyłączono zaś część powiatu głubczyckiego i ziemię hulczyńską. W mieście skupiały się władze powiatowa oraz urzędy solny i ziemski. Niemałą rolę pełniły liczne instytucje kościelne. W Raciborzu była kolegiata pod wezwaniem Wniebowzięcia NMP i parafia miejska. Bogatą instytucją był klasztor Dominikanek, w jego rękach znajdowało się 15 wsi i 5 folwarków. Wśród nazwisk zakonnic spotykamy głównie nazwiska polskie (np. Rogojska, Zborowska). Klasztor Franciszkanów miał skromniejszy majątek, zakonnicy prowadzili w nim tkalnię sukna.

Kiedy w 1742 roku na Śląsk wkroczyły wojska pruskie i Racibórz dostał się pod panowanie Prus, ludzie być może oczekiwali jakichś zmian. Zawiedli się. Prusacy tak samo jak Austriacy krwawo tłumili wszelkie przejawy nieposłuszeństwa. Wojska pruskie zdławiły bunty chłopskie w powiecie głubczyckim w latach 1744 i 1749, a w 1750 roku płomień buntu ogarnął dwadzieścia wsi w powiecie raciborskim. Ludzie opuszczali swoje domy i szukali bezpiecznego schronienia w lesie. Organizowali się w oddziały liczące po 500 ludzi uzbrojonych w widły, kosy i flinty. Po pewnym czasie oddziały połączyły się i stanęły obozem w lesie pod Grabówką w dzisiejszym powiecie rybnickim. Buntownicy umocnili się w szańcach, a zaatakowani przez wojsko toczyli krwawe walki. Wojsko wzięło górę, a okrutny hrabia Sobek zesłał za ten bunt 19 chłopów do twierdzy, a innych bito tak długo, aż przyrzekli stosować się do rozkazów.

Likwidacja w r. 1756 i 1763 części nieaktualnych przywilejów, które były dla cechów rzemieślniczych już fikcją przewagi ekonomicznej, spowodowała przemiany gospodarcze. Zanikła nierentowna i bezrynkowa produkcja niektórych cechów, (np. szewców, kuśnierzy), a nastąpił rozwój płóciennictwa i sukiennictwa, które powstały na zasadzie komasacji produkcji w wielkich warsztatach i manufakturach (1766). Miasto znalazło odpowiedni model gospodarczy, który pozwolił uniezależnić się od kaprysów magnatów i ludności okolicznych wiosek. Wygrało konkurencję z rzemiosłem wytwórców przypałacowych, którzy tak bardzo komplikowali stosunki ekonomiczne Raciborza w okresie XVI-XVIII w. W r. 1775 zbudowano szkołę dla młodzieży ewangelickiej. Powoli miasto coraz mniej było zamknięte w murach miejskich. W latach 1770-1774 zasypano fosę, a na jej miejscu założono ogrody. Nowa epoka dla miasta, okres gospodarki kapitalistycznej, zaczęła się stopniowo. W r. 1794 powstała na terenach podzamkowych fabryka ceramiczna Steingut, założona przez Józefa Beaumonta. Główny jednak przewrót zapoczątkowała reforma ustroju miejskiego, dokonana, w r. 1808 przez ministra Steina. Zlikwidowała ona zupełnie przeżyty model produkcji cechowej, a administrację miasta oparła na urzędnikach państwowych. Racibórz stał się także siedzibą starostwa.

Po uwłaszczeniu chłopów w 1810 roku przeprowadzono reformę rolną, która polegała na oddzieleniu ziemi folwarcznej od chłopskiej. Przeprowadzona regulacja często krzywdziła chłopów, ponieważ do majątku i folwarków na ogół przyłączano lepszą glebę. Stąd też kolejne wrzenia i ruchy chłopskie we wsiach, gdzie chłopi poczuli się oszukani. W 1811 roku wybuchła sławna „wojna kożuchowa” w Tworkowie, która została stłumiona przez wojsko. Chłopi nie mogli doczekać się uwłaszczenia. Z tworkowianami wspólnie postanowili walczyć chłopi z sąsiedniej Lubomi. Pan von Eichendorff, ojciec poety Józefa von Eichendorffa, wezwał na pomoc wojsko, które przystąpiło do regularnej pacyfikacji zbuntowanych wsi. 18 marca pragnąc położyć kres buntowi, aresztowano 256 chłopów. Pod eskortą wojskową i zakutych w kajdany i dyby przyprowadzono buntowników do Raciborza. Każdemu wymierzono po 20 batów. Do końca 1811 roku wojsko bez przerwy miało zajęcie przy pacyfikowaniu jednej wsi za drugą, wojsko obsadziło niemal wszystkie wsie i kwaterowało w chałupach i folwarkach.

Po tych wydarzeniach, rośnie w Raciborzu liczba robotników – w miarę jak wzrastają dochody przedsiębiorstw, wzrasta wyzysk i ucisk. Równocześnie pogłębiają się różnice i sprzeczności między kapitalistami, którymi przeważnie byli Niemcy a robotnikami którymi byli Polacy. Prusacy obawiali się ruchów polskich w Raciborzu, gdzie atmosfera podobnie jak na całym Śląsku i w Europie była bardzo napięta. Niestety rok 1848 – rok Wiosny Ludów – został poprzedzony straszną powodzią głodem i zarazą. Skutki były katastrofalne. Władze pruskie zakazały wstępu na teren zagrożony lekarzom pruskim. Jedynie z centralnej Polski z Krakowa spieszyli lekarze i społeczeństwo z pomocą. Tempo rozwoju kapitalistycznego Raciborza wzrosło ogromnie po uzyskaniu połączenia (1846) z głównymi liniami kolejowymi Śląska i Czech, przez Kędzierzyn i Opawę. Okręg raciborsko-głubczycki dzięki urodzajnej ziemi i wysokiej kulturze rolnej stał się jedną z głównych baz zaopatrzenia w żywność zagłębia węglowego. Ważną rolę w wymianie towarowej odegrały linie kolejowe łączące Racibórz z Rybnikiem (1875), Głubczycami (1856) i Gliwicami (1903). Także w mieście miał miejsce szybki skok industrializacji. Początkowo powstały zakłady przemysłowe oparte na przetwórstwie: garbarstwo, octownia, olejarnia, tartak, cukrownia, browar, papiernia. Główną podstawę przemysłu w pierwszej połowie XIX w. stanowiły zakłady włókiennicze (pończosznicze, przędzalnie itp.). Po uzyskaniu połączenia kolejowego z głównymi ośrodkami przemysłu w drugiej połowie XIX wieku powstały w Raciborzu duże zakłady metalurgiczne, które zaczęły nadawać miastu charakter wielkoprzemysłowy.

Fragment mapy Śląska z 1866 roku Gez. v. L. Kavensteina ze zbiorów prywatnych E. Tydlacka
Fragment mapy Śląska z 1866 roku Gez. v. L. Kavensteina ze zbiorów prywatnych E. Tydlacka


W XIX w. obserwujemy wydatne zwiększenie się ludności. W roku 1825 było około 5315 mieszkańców; w roku 1885 – 19 tysięcy, a w roku 1925 – 41 tysięcy. Zmieniła się zasadnicza struktura ludności. Nowi mieszkańcy w większości stanowili element napływowy, rekrutujący się przede wszystkim z chłopów okolicznych wiosek, którzy przeszli do pracy w przemyśle. Nastąpił duży napływ inteligencji urzędniczej, głównie Niemców. W ten sposób zaostrzył się antagonizm między uboższą ludnością a urzędnikami niemieckimi oraz kupcami. Konflikt ten miał też podłoże religijne, gdyż ludność robotnicza, polska, była katolicka, a Niemcy ewangelikami. Wytworzył się więc głęboki antagonizm wśród społeczeństwa Raciborza, nie tylko wynikający z różnic społecznych, ale narodowych i religijnych. Oprócz tego notujemy około połowy XIX w. parę wystąpień robotniczych o charakterze socjalnym, których natężenie następuje głównie w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XIX w.

W Raciborzu od połowy XIX w. obserwujemy wzrastające odrodzenie poczucia narodowego Polaków. Było ono proporcjonalne do wzmożonego ucisku germanizacyjnego i tworzenia się nowej inteligencji polskiej. Początki ruchu narodowego związane były z kręgiem wykładowców i uczniów królewskiej szkoły ewangelickiej w Raciborzu, gdzie działał głównie Józef Cytronowski. Natomiast najwybitniejszym działaczem Polonii był w tym czasie miejscowy lekarz Rostek, który w r. 1888 założył Towarzystwo Polsko-Górnośląskie i Polską księgarnię. Od r. 1889 ukazywała się periodycznie polska gazeta – „Nowiny Raciborskie”. Natomiast w okresie Kulturkampfu rzecznikiem polskości w Kościele był ks. Aleksander Skowroński. W r. 1900 powstał polski Bank Ludowy. Założenie w r. 1908 Strzechy, polskiego domu spotkań przy ul. Londzina, jeszcze bardziej zaktywizowało miejscowe środowisko polonijne. Jeszcze w 1910 r. oficjalne spisy niemieckie wykazywały, iż Polacy stanowili 91,4% mieszkańców powiatu; wśród mieszkańców Raciborza było 40% Polaków. Racibórz stanowił najbardziej zwarty i najskuteczniej przeciwstawiający się germanizacji ośrodek miejski na Opolszczyźnie.

Druga połowa XIX i początek XX w. stanowiły w historii gospodarczej ziemi raciborskiej okres szybkiego uprzemysłowienia i bardzo dużego wzrostu ludności. Wielki wpływ miało tu uzyskanie przez Racibórz dogodnego połączenia komunikacyjnego z zapleczem gospodarczym (z Rybnikiem, Głubczycami, Opawą, Gliwicami). Do najwcześniej założonych zakładów przemysłowych w powiecie raciborskim należały wytwórnie tabaki, tytoniu, cygar i papierosów. Również bardzo szybko rozwijała się fabryka wyrobów cukierniczych, a później wytwórnia czekolady F. Sobczyka w Raciborzu. Pierwsze zakłady metalowe powstały w Raciborzu w 1869 r. W następnym roku uruchomiono tu wielką cukrownię, a kilka lat później zakłady chemiczne i fabrykę okuć budowlanych, w której na przełomie XIX i XX wieku zaczęto produkować obrabiarki. W latach dziewięćdziesiątych XIX wieku raciborski przemysł metalowy wzbogacił się o fabrykę odlewów stalowych, która stanowiła oddział wielkich zakładów austriackich Boehlera. W 1895 r zbudowano w Płoni, dzielnicy Raciborza, zakłady elektrod węglowych, które po połączeniu w 1916r. z zakładami Ruettgersa należały do największych tego rodzaju zakładów produkcyjnych w świecie. Szybki rozwój ekonomiczny ziemi raciborskiej przyczynił się do liczebnego wzrostu klasy robotniczej. W 1869 r. powstała w Raciborzu pierwsza związkowa organizacja robotników fabrycznych, licząca około 300 członków.

W tym okresie rząd Austriacki planował budowę sieci kanałów wodnych, w celu zmniejszenia kosztów transportu eksportu i importu towarów: węgla górnośląskiego, żelaza i stali, cementu, drzewa z Austrii i Rumunii, pszenicy, mąki, owoców, cukru oraz rudy z Węgier, nafty i oleju z Rumunii. Austriacką koncepcją budowy szlaku wodnego Dunaj-Odra i jego przedłużenia do Wisły, ewentualnie nawet do Dniestru, żywo interesował się rząd pruski i władze rejencji opolskiej. Od postępu robót na Morawach władze pruskie uzależniały niewątpliwie wykonanie własnych planów. Konieczne byłyby także inwestycje zabezpieczające obszary nad Wisłą. Prace zabezpieczające nie zostały jednak podjęte przed wybuchem wojny. Przeprowadzenie ich było zresztą zbędne, gdyż rząd austriacki odraczał ustawicznie wykonanie projektów budowy kanału Dunaj-Odra-Wisła.

Ostróg, Bosacz, Płonia, Nowe Zagrody, Bronki i Proszowiec złączyły się w jeden wspólny organizm dopiero na przełomie XIX i XX w. Wcześniej Racibórz obejmował jedynie dzisiejsze śródmieście, otoczone do początku XIX wieku wysokimi murami miejskimi. W r. 1919, gdy zaistniały realne szanse przyłączenia miasta wraz ze znaczną częścią Górnego Śląska do Polski, ludność polska była przygotowana do walki. Jej świadomość narodowa i polityczna dała wspaniałe przykłady bohaterstwa w trzech kolejnych powstaniach śląskich. Ale układ sił był niekorzystny. Na konferencji pokojowej w Paryżu za namową Niemiec zarządzono plebiscyt, który odbył się 20 marca 1921 r. Mimo znacznej przewagi ludności polskiej wyniki były dla Polaków niepomyślne. Za Polską wypowiedziało się w powiecie 17 967 osób, tj. 48% mieszkańców powiatu, i 2175 mieszkańców Raciborza (11%)/ Warto pamiętać, że za Polską w warunkach panowania niemieckiego wypowiedzieli się tylko najbardziej uświadomieni narodowo i odważni mieszkańcy. Za pozostaniem w Niemczech głosowała przede wszystkim zastraszona służba folwarczna i ci wszyscy, którzy ulegli propagandzie niemieckiej lub naciskowi niemieckich bojówek. Duży wpływ na wynik plebiscytu mieli tzw. emigranci; przybyli z głębi Niemiec w liczbie 13 499 osób, by głosować przeciwko oddaniu ziemi raciborskiej Polsce. W 17.09.1923 w Raciborzu powstał Komitet Powiatowy Związku Polaków w Niemczech. Otwarto polskie szkoły w Budziskach, Makowie, Markowicach, Siedliskach, Studziennej, Turzu, Zabełkowie i Zawadzie Książęcej. W latach 1889-1921 działały „Nowiny Raciborskie”, żądały równouprawnienia dla Polaków. W latach 1922-1939 ukazywał się „Dziennik Raciborski”.

Odcięcie od organizmu gospodarczego ziem polskich, pozbawienie naturalnego zaplecza surowcowego i chłonnych rynków zbytu spowodowało zahamowanie rozwoju gospodarczego regionu i zapoczątkowało regres gospodarczy. Ogromny spadek zatrudnienia dał się zaobserwować przede wszystkim w przemyśle metalowym. W okresie kryzysu gospodarczego lat 1929-1933, 42,8% zdolnych do pracy mieszkańców Raciborza było bezrobotnymi. Jeśli doliczymy do tego członków rodzin, to okaże się, że w Raciborzu blisko połowa ludności pozostawała w tym czasie bez stałego źródła dochodów, lub żyła z głodowych zasiłków przydzielanych ograniczonej jednak liczbie bezrobotnych. Aż do wybuchu II wojny światowej Racibórz nie osiągnął dawnej rangi miasta przemysłowego, chociaż reżim hitlerowski forsował wszelkimi środkami gospodarkę zbrojeniową. Również rolnictwo raciborskie, które wskutek podziału Górnego Śląska zostało pozbawione naturalnego rejonu zbytu – okręgu przemysłowego, wykazywało tendencje do zastoju, a nawet zacofania. Nic też dziwnego, że z regionu raciborskiego rozpoczęła się emigracja zarobkowa w głąb Niemiec. Z dojściem Hitlera do władzy wzmogły się represje przeciw Polakom. W r. 1934 w wyniku prowokacji zlikwidowano polskie kazania w kościołach. W r. 1932 podjęto budowę Polskiego Liceum Żeńskiego, której realizację władze niemieckie wstrzymały, szykanując jej organizatorów.

Mieszkańcy Raciborza nie byli zwolennikami faszyzmu, o czym świadczą raporty hitlerowskiej policji politycznej. Ofiarami represji padli zarówno polscy, jak i niemieccy mieszkańcy ziemi raciborskiej. Zdaniem amerykańskich uczonych postawa antyfaszystów z Raciborza zapobiegła powstaniu niemieckiej bomby atomowej, i to już w 1942 roku. Fałszowali oni bowiem skład chemiczny bloków moderatowych z grafitu, wytwarzanych w Plania Werke (obecnie Zakłady Elektrod Węglowych). W czasie okupacji hitlerowskiej w Raciborzu pracowało osiem oddziałów roboczych jeńców brytyjskich, francuskich, radzieckich i włoskich. Istniało ciężkie więzienie i obóz dla wysiedlonych Polaków, a także 3 obozy pracy. Na początku 1945 roku przez miasto przeszły kolumny więźniów, ewakuowanych z obozów koncentracyjnych przed zbliżającym się frontem.

Po II wojnie światowej rozpoczęto odbudowę Raciborza. „W II połowie 1945 r. powstały spółdzielnie: „Rolnik”, Związek Samopomocy Chłopskiej, „Ogrodnik”, Powszechna Spółdzielnia Spożywców, W sierpniu tegoż roku utworzono pierwsze związki zawodowe: kolejarzy, nauczycieli, pracowników samorządowych. Powołano do życia związek Weteranów Powstań Śląskich a w październiku rozpoczęły swoją działalność Towarzystwo Przyjaźni Polsko-Radzieckiej oraz Polski Związek Zachodni. Zniszczenie Raciborza w 1945 sięgały 80 – 85%. Prawie całkowitej likwidacji uległ miejscowy przemysł i rzemiosło. Zniszczone zostały prawie wszystkie kamienice w rynku, z usytuowanym we wschodniej pierzei ratuszem. To, co posiadało wartość użyteczną zostało splądrowane przez zwycięzców. Zaginęło wiele dzieł sztuki sakralnej, w tym słynna raciborska monstrancja. Istnieć przestały całe ulice zamienione w wąwozy, tworzone przez fasady wypalonych domów. Rozbierane systematycznie, stały się źródłem cegły, którą wysyłano na odbudowę Warszawy.

W latach powojennych nastąpiły znaczne przemiany struktury społecznej związane z odpływem ludności niemieckiej i przesiedleniem się do Raciborza mieszkańców byłych wschodnich terenów Polski. Wystąpiło także zjawisko imigracji ludności wiejskiej do miasta. Niemniej jednak w początku lat pięćdziesiątych około 70% ludności było pochodzenia autochtonicznego. Aktywizacja osiedla odbywała się poprzez odbudowę obiektów mieszkalnych (do r. 1955 oddano do użytku 10000 izb) oraz rekonstrukcję zniszczonych i zdemontowanych warsztatów pracy. W latach 50 wzniesiono Fabrykę Kotłów „Rafako”. Zaczęły powstawać osiedla mieszkaniowe wraz z infrastrukturą społeczną i kulturalną. Miasto rozrastało się. W 1975 roku do Raciborza włączono sąsiednie wsie: Markowice, Sudół, Miedonię i Brzezie.69 Racibórz do roku 1991 stał się znanym na świecie ośrodkiem przemysłowym. Przemiany gospodarcze, a przede wszystkim zahamowanie eksportu na wschodnie rynki zbytu, zachwiało miejscową gospodarką. W lipcu 1997 r. Racibórz nawiedziła powódź, która zalała 1/3 powierzchni miasta w tym wszystkie znaczne zakłady przemysłowe. Od czasu powodzi raciborskie zakłady z trudem walczą o miejsce na światowym rynku. Po trudnym jednak okresie miasto nawiązuje współpracę z regionem i z zagranicą.

Antoni Polański pisze „W ciągu wieków Racibórz przechodził różne koleje losu. W okresie prawie tysiącletniej swej historii był 31 razy zniszczony przez pożary, wojny, powodzie, epidemie itp., przechodził okupacje: czeską, austriacką, węgierską, prusko-niemiecką, szwedzką, francuską a nawet włoską, niszczyli go: Czesi, Tatarzy, Węgrzy, Niemcy. Rusini, Duńczycy, Szwedzi i Francuzi. Przez tysiąc lat była to mała ojczyzna dla ludzi różnych nacji i różnych wierzeń. Dziejowy proces powodował, że Raciborszczyzna stała się kiedyś domem dla kolonistów z terenów dzisiejszej Holandii i Belgii czy też Niemiec. Żyli tu i pracowali Polacy, Niemcy i Morawianie. Dziś ziemia raciborska jest nadal domem dla trzech narodów. Domem dla tych, których przodkowie stąd pochodzą i którzy zostali rzuceni tu po II wojnie światowej z Kresów Wschodnich czy też innych krain przedwojennej Rzeczypospolitej Polskiej.




Kalendarium miasta Raciborza.

1108 historyczna wzmianka o Raciborzu w "Kronice" Galla Anonima

1172-1173 Mieszko Plątonogi otrzymuje udzielne Księstwo Raciborskie

1211-1217 lokacja Raciborza przez księcia Kazimierza I

1246 powstanie klasztoru dominikanów, w którym zapisano pierwsze polskie zdanie "Gorze szą nam stało"

1280-1287 budowa gotyckiego zamku i kaplicy na Ostrogu

1296 datacja zachowanej pieczęci z hrebem miasta: pół orła i pół koła

1299 książę Przemysław przekazuje władzę w Raciborzu Radzie Miejskiej według prawa magdeburskiego: miasto otoczone jest murami obronnymi z trzema bramami; założenie klasztoru dominikanek

13w. w Raciborzu bito monetę z napisem "MILOST", mennica z przerwami działała do 1715 r.

1302 wzmianka o szkole parafialnej

1336 umiera ostatni piastowski książę raciborski Leszko; księstwo przechodzi w ręce czeskich Przemyślidów

1532 po śmierci księcia Jana Opolskiego Księstwo Raciborskie przechodzi w ręce Hohenzollernów, potem Habsburgów

1567 wzmianka o istnieniu browaru zamkowego, obecnie najstarszego czynnego browaru w Polsce

1586 przywilej cesarza Rudolfa II porządkuje żeglugę na Odrze; Racibórz do końca XIX w. jest miastem portowym

1670 wzmianka o działaniu poczty

1683 Jan III Sobieski ucztuje na zamku w drodze na odsiecz Wiednia

1727 wzniesienie na rynku kolumny maryjnej dłuta Jana Österreicha

1742 Racibórz wraz ze Śląskiem staje się częścią Prus

1819 otwarcie gimnazjum

1826 oddanie do użytku budynku sądu według projektu Schinkla

1846 miasto uzyskuje połączenie kolejowe z Wrocławiem

1849 uruchomienie linii telegraficznej Wiedeń ? Racibórz ? Berlin

1858 oddanie do użytku gazowni miejskiej

1882 w gimnazjum uczy się wybitny poeta Jan Kasprowicz

1889 ukazuje się pierwszy numer polskich "Nowin Raciborskich"

1904 uruchomienie elektrowni miejskiej

1911 otwarcie Domu Narodowego STRZECHA

1921 przeprowadzono plebiscyt na Górnym Śląsku, w którego wyniku 437 ha obszaru miasta przekazano Polsce

1945 wojska radzieckie 31 marca zdobywają Racibórz; 9 maja polska administracja obejmuje władzę

1958 obchody IX wieków Raciborza; otwarcie odbudowanego Domu Kultury STRZECHA

1975 miasto wraz z powiatem raciborskim zostały włączone do województwa katowickiego

1990 przeprowadzono pierwsze demokratyczne wybory do Rady Miejskiej

Bibliografia:

H. Piasecki, Położenie geograficzne i geneza kotliny raciborsko-oświęcimskiej, W: Szkice z dziejów Raciborza, pod red. M. Suboczowej, Katowice 1967
S. Molenda, Położenie geograficzne i administracyjne, W: Racibórz pod red. J. Kantyki, Katowice 1981.
A. Nowara, Zarys dziejów Raciborskiego, W: Wypisy do dziejów Raciborskiego, pod red. M. Lis, Opole 1975.
Dane przekazane przez dr Burdukiewicza z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego.
M. Kempanowski, Pradzieje miasta, W: Racibórz pod red. J. Kantyki, Katowice 1981
A. Polański, Krótki zarys dziejów miasta Raciborza, W: Kwartalniku Opolskim 1/58, odbitka . J. Burek, Dzieje Raciborza od czasów piastowskich do 1741 r, W: Racibórz pod red. J. Kantyki, Katowice 1987.
G. Wawoczny, Miejsca Święte Ziemi Raciborskiej, Racibórz 2001
M. Kutzner, Racibórz, W: Śląsk w zabytkach sztuki, pod red. T. Broniewskiego i M. Zlata, Wrocław-Warszawa-Kraków 1965.
J. Burek, Osadnictwo w okresie przedlokacyjnym i lokacja miasta, W: Racibórz pod red. J. Kantyki, Katowice 1981
J. Burek, Racibórz stolicą księstwa, W: Racibórz pod red. J. Kantyki, Katowice 1981.
N. Kracherowa, Ziemia Raciborska, Katowice 1972
J. Burek, Pod panowaniem Habsburgów, W: Racibórz pod red. J. Kantyki, Katowice 1981.
J. Burek, Więź z Rzeczą Pospolitą, W: Racibórz pod red. J. Kantyki, Katowice 1981.
B. Motyka, W okresie niewoli narodowej, W: Racibórz pod red J. Kantyki, Katowice 1980.
K. Jońca, Problem budowy kanału Odra-Dunaj, W: Studia Śląskie t. III pod red. S. Wysłoucha, Katowice 1960.
G. Wawoczny, Miejsca Święte Ziemi Raciborskiej, Racibórz 2001
Historia Raciborza http:// www.ck.gliwice.pl CK. Pol. SL. Aktualizacja 11.25.1999 r.
A. Markowiak, Wstęp, W: Racibórz na dawnej pocztówce, pod red B. Szybkowskiego, Opole 1998.